...przeszłość zawsze nas dopadnie | recenzja książki "Za Tobą" Kelly Luce
Dzisiaj mam coś naprawdę wyjątkowego. Powieść psychologiczna, która podbiła moje serce od pierwszej strony. Książkę dorwałam na Targach i w sumie nie wiem co mnie do niej przyciągnęło - niepozorna, ukryta, o zwyczajnym tytule. Czasami po prostu to książka wybiera czytelnika, a nie czytelnik książkę - tak to już bywa. Za Tobą Kelly Luce, Wydawnictwo W.A.B. ... no i to tyle tytułem wstępu.
zabiła Tomoyę Yu. Wchodząc do pokoju nauczycielskiego zakrwawiona dziewczynka mówi tylko: "To nie jest moja krew". Po tym zdarzeniu trafia do Ośrodka Wychowawczo-Terapeutycznego w Kawano, lekarze określają ją mianem kireru, a ojciec się od niej odwraca. Po resocjalizacji zmienia imię na Rio i wyjeżdża do Stanów na studia. Tam poznaje swojego przyszłego męża, ustatkowuje się, zaczyna wieść normalne życie. Jednak gdy po kilkunastu latach otrzymuje paczkę ze smyczkiem, banknotem złożonym w motyla i listem, wie, że musi powrócić do Japonii choćby na kilka dni. Na miejscu będzie musiała zmierzyć się nie tylko z przeszłością, ale także z samą sobą.
Oszczędzając jeden rejon, wywieramy nacisk na drugi i tak dalej, więc możemy mieć tylko nadzieję, że kiedy wrócimy do miejsca pierwotnego bólu, dojdziemy do siebie na tyle, by móc znieść więcej.