sobota, 26 grudnia 2015

...będę mieć pozytywne nastawienie jak Roger Moore

10:44 0
     Drugi miesiąc wyzwanie czytelniczego jest dla mnie totalną porażką ;_; Temat jest dość trudny, a także czasu przed świętami nie miałam dużo. Do tego jeszcze przez tydzień zastanawiałam się nad wyborem lektury. Na początku chciałam przeczytać "Odmieniłeś moje życie" Abdela Selloua, jednak nie potrafiłam jej nigdzie znaleźć, więc koniec końców wybrałam książkę Rogera Moore'a "Ostatni z żywych", bo trzeba znać choć trochę biografię człowieka o tym samym nazwisku, nawet jeżeli moje jest tylko pseudonimem.

Opis

     Ostatni z żywych jest autobiografią R. Moora znanego z m.in. filmów o brytyjskim szpiegu Jamesie Bondzie. Kariera nie jest głównym wątkiem historii, a ludzie, których los postawił na drodze aktora. Opowiada on również o różnych perypetiach, zarówno z jego życia, jak i życia aktorów, reżyserów, scenarzystów, producentów itd.

Opinia

    Autobiografia Rogera Moore'a Ostatni z żywych - opowieści z Fabryki Snów jest w sumie... dobrą lekturą szczególnie dla jego fanów. Większość historii jest naprawdę zabawna, ale czytając niektóre byłam zniesmaczona. Największym minusem książki są długie rozdziały, ale za to w książce jest wiele zdjęć, wiec można to wytrzymać. Szczególnie podobały mi się podpisy pod zdjęciami oraz rozdział Ci dobrzy (I paru łobuzów). Na pewno nie polecam tej książki młodym czytelnikom, którym aktor jest zupełnie nie znany, ale dla jego amatorów czytanie biografii będzie miło spędzonym czasem.