poniedziałek, 2 maja 2016

...moje serce jest Miastem Duchów

Died last night in my dreams
Walking the streets
Of some old Ghost Town
     Jednym z moich największych marzeń jest pojechać na koncerty mojej Elity Wokalistów, czyli Eda Sheerana, Adama Lamberta, Troya Sivana i Lorde. W sobotę 30 kwietnia to marzenie spełniło się w 1\4 - byłam na koncercie Adama Lamberta ♥
My live flash before my eyes
Bombs over Brodway fire in the sky
     Wejście to była jakaś masakra. Ludzie się ciśli, byłam wielokrotnie zgnieciona, dusiłam się i nabawiłam się klaustrofobii, ale było warto ;)
     O 20:00 był support - DJ, a o 21:20 na scenę wszedł Adam... Chociaż wcześniej organizatorzy zprankowali nas ze cztery razy.
     Myślałam, że pierwszą piosenką, którą zaśpiewa będzie Welcome to The Show, a na pierwszy ogień poszło Evil in The Night, jedna z moich ulubionych piosenek, a jako drugie For You Entertainment, przy którym zawsze odpływam, a i tym razem tak się stało. Stałam po lewej stronie sceny w drugim, a potem pierwszym rzędzie *-* To było naprawdę szczęśliwe miejsce, bo bardzo często był po lewej stronie sceny i śpiewał prosto w moją stronę, a w każdym razie tak się czułam... Raz nawet powtórzył mój gest ♥♥♥ Adam zaśpiewał nawet jedną piosenkę Queenu Another One Bites the Dust i zaprosił nas na ich koncert, który odbędzie się w czerwcu w Oświęcimiu. Oprócz Lamberta urzekli mnie gitarzysta (był naprawdę niesamowity) oraz tancerz.
     Nie potrafię opisać, jak było na koncercie, bo nie wymyślono jeszcze słów, które chociaż w jednej dziesiątej opisały to, jak było i jak się czułam. Wiem jedno - na tym koncercie moje serce odnalazło właściwy rytm... W rytm piosenki Evil in The Night :) Było niesamowicie, odjazdowo oraz... brakuje mi słów, co zdarza mi się naprawdę rzadko, ale mogę się pokusić o stwierdzenie, że było magicznie. W głosie Adama jest taka energia, że słuchając go, nie da się po prostu stać. Skakałam, próbowałam tańczyć mimo ogromnego tłumu (niestety nie udało mi się) i śpiewałam na cały głos. Czułam zarówno energię Lamberta, jak i całego zgromadzonego tłumu. Wiedziałam, że jestem we właściwym miejscu. To była po prostu najlepsza noc w moim życiu ^^

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz